Nowy rok
akademicki 2014/2015 rozpoczęty.
Po powitaniu
gości i krótkim wystąpieniu prezes Romualda Skiba otworzyła nowy rok 2014/2015.
Wykład
inauguracyjny wygłosiła pani Jolanta Szwalbe pt. ” Nie starzeje się ten, kto nie
ma na to czasu. Wykład pani Jolanty Szwalbe był
niezwykle interesujący. Jolanta Szwalbe wzoruje się na ludziach, którzy do
czegoś doszli pokonując swoją słabość, nie zniechęcając się przy pierwszej
przeszkodzie oraz którzy działają na rzecz potrzebujących. Jest niepoprawną
optymistką, jak o sobie mówi. Uważa, że bez względu na wiek należy marzyć i
realizować swoje marzenia, bo nic nie tworzy przyszłości tak, jak marzenia i
dlatego warto je wydobyć z siebie. Należy też słuchać swojej intuicji i swojego
serca, gdyż człowiek jest kopalnią złota, z której możesz wydobyć wszystko, co
Ci potrzebne do wspaniałego i radosnego życia. Oprócz tego autorka promowała
publikację pt. : „Myśl i działaj dla przeszłości" .pt. „Nie starzeje się
ten, kto nie ma na to czasu". „Jeśli jest coś, co możesz zrobić, albo ci
się śni, że możesz, zacznij to robić. W śmiałości tkwi geniusz potęga i
magia" - Myśl i działaj dla przyszłości - 900 inspirujących cytatów o pieniądzach,
inwestowaniu, decyzjach, sukcesie, przyszłości.
W części artystycznej wystąpił pan Grzegorz Gniwecki - tancerz, instruktor, choreograf.
Jeden z najlepszych tancerzy Break Dance
w Polsce. Mimo młodego wieku na swoim koncie ma niezliczoną ilość wygranych
turniejów w całym kraju oraz w Europie. W swoim wieloletnim doświadczeniu
niejednokrotnie zasiadał w roli jurora. Jako instruktor i choreograf prowadzi
zajęcia z trzema pokoleniami - od przedszkolaków po seniorów.
oraz Mariusz
Marczyk w spektaklu zatytułowany „Spóźniona miłość
czyli wyznania starego belfra”.
To
wzruszająca, ale jednocześnie pełna humoru opowieść o miłości belfra do Heleny.
Sentymentalna podróż w przeszłość aż do połowy lat 70 – tych. Wrodzona
nieśmiałość stanęła na przeszkodzie wyznaniu uczuć Helenie w czasach młodości.
Po latach stary belfer rozpoczyna gorączkowe poszukiwania pięknej Heleny. Mimo
że nie jest to łatwe zadanie, kończy się powodzeniem. Czy jednak miłość
przetrwa próbę czasu? Zaprosiliśmy na 75 minutowe spotkanie z Mariuszem
Marczykiem pisarzem i aktorem.
"Spóźniona miłość czyli wyznania starego belfra"Znakomicie prowadzona rola starego belfra / Mariusz Marczyk / pozwoliła nie tylko na głębokie wzruszenia, dała nam możliwość posmakowania tego, co dzisiaj jest tak rzadkie, deficytowe, a może nawet wstydliwe - lirycznego piękna człowieka w jego codziennym, powiedzielibyśmy szarym życiu. Budowanie klimatu sztuki, mistrzowska aktorsko emanacja zmienności uczuć i nastrojów wyzwoliła w widzu pragnienie odpowiedzenia "tak" na zaproszenie belfra do wspólnej wędrówki po zaskakujących meandrach życia. A w tej wędrówce tyleż dramatu, co wyzwalającego salwy śmiechu humoru. Jak w życiu, które akceptujemy, mimo towarzyszących mu szarości i cieni. Mariusz Marczyk nie jest postacią szukającą medialnego poklasku, jednak jego artystyczne wędrówki po Polsce pozostawiają trwały ślad w pamięci kochającej teatr widowni.
"Spóźniona miłość czyli wyznania starego belfra"Znakomicie prowadzona rola starego belfra / Mariusz Marczyk / pozwoliła nie tylko na głębokie wzruszenia, dała nam możliwość posmakowania tego, co dzisiaj jest tak rzadkie, deficytowe, a może nawet wstydliwe - lirycznego piękna człowieka w jego codziennym, powiedzielibyśmy szarym życiu. Budowanie klimatu sztuki, mistrzowska aktorsko emanacja zmienności uczuć i nastrojów wyzwoliła w widzu pragnienie odpowiedzenia "tak" na zaproszenie belfra do wspólnej wędrówki po zaskakujących meandrach życia. A w tej wędrówce tyleż dramatu, co wyzwalającego salwy śmiechu humoru. Jak w życiu, które akceptujemy, mimo towarzyszących mu szarości i cieni. Mariusz Marczyk nie jest postacią szukającą medialnego poklasku, jednak jego artystyczne wędrówki po Polsce pozostawiają trwały ślad w pamięci kochającej teatr widowni.
I jeszcze jedna atrakcja spotkania autorskie z Jolantą
Szwalbe i Mariuszem Marczykiem .
Możliwość
nabycia świetnie napisanych książek wraz z autografem autora.
Po części oficjalnej w Kinie „ZBYSZEK” wszyscy goście
zostali zaproszeni na kawę i przepyszne wypieki słuchaczek Dzierżoniowskiego
Uniwersytetu Trzeciego Wieku do kawiarni "Pegaz"
Wszystkim obecnym dziękujemy za przybycie i zapraszamy na zajęcia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.